1

Temat: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Witam posiadam koncowke mocy  do naprawy i chciałabym  sie dowiedzieć czy ktoś miał już styczność z starszym panem w Zurcie? Czy nie wymienił czegoś co było sprawne? czy dobrze zrobił wszystko? czy za dużo nie skasował? Czy po naprawie nie zepsuło się coś ponownie?
Zależy mi na czasie i liczę na szybkie odpowiedzi. A może ktoś jeszcze kogoś zna kto mógł by naprawić takie rzeczy? 

Pozdrawiam.

2

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

jak się obawiasz to zrób to sam

3

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Problem w tym że nie znam się na tym w 100 % sad

4

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Co Ci tam się popaliło? Elektroniki nie trza się bać. Starczy lupa, miernik, dobra stacja lutownicza i lecisz z tematem, a jak masz schemat... no to już łatwizna smile

5

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Marku Kowalski, tak w ogóle z deklem u ciebie  wszystko w porządku ? wink

6

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

arterial napisał/a:

Co Ci tam się popaliło? Elektroniki nie trza się bać. Starczy lupa, miernik, dobra stacja lutownicza i lecisz z tematem, a jak masz schemat... no to już łatwizna smile

Przede wszystkim, zapomniałeś o termoprzewodzącej paście silikonowej wink.
W przypadku końcówki na elementach dyskretnych przydałby się jeszcze generator sygnału i oscyloskop roll.

7

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

wa napisał/a:

Przede wszystkim, zapomniałeś o termoprzewodzącej paście silikonowej wink.

Zależy co mu padło... jeśli wszystko jest bez pasty na przykręcanych radiatorach?
BTW co Ci tam dokładnie padło? jakaś fota może?

8

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

arterial napisał/a:

Zależy co mu padło... jeśli wszystko jest bez pasty na przykręcanych radiatorach?

Z reguły pasta, lub podkładka silikonowa (dawniej mikowa ) - w przypadku gdy konieczna jest separacja galwaniczna (tranzystor z kolektorem na obudowie) - jest jest potrzebna pomiędzy to COŚ a radiator natomiast sposób mocowania do radiatora ( śruby, sprężyna dociskowa) lub samego radiatora do chassis nie znaczenia dla odprowadzenia ciepła z elementu.

arterial napisał/a:

BTW co Ci tam dokładnie padło? jakaś fota może?

Takie rzeczy,  to tylko Jackowski.

9

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

chodziło o tę końcówkę mocy. Każdy produkt ma swoją słaba stronę, której awaria objawia się w wielu egzemplarzach. Jestem zdania, ęe elektroniki czy mechaniki nie należy się bać i jeśli coś jest po gwarancji - bawić się w to samemu. Wiele rzeczy "nienaprawialnych" i "nierozbieralnych", tak właśnie zostało przywróconych do życia.

10

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Co chcesz przez tę lupę zobaczyć ..? lutownica,miernik- to nie wszystko! Pamiętaj o tym że później za poprawki po "kowalu" zapłacisz 3x razy tyle bądź w ogóle na śmietnik ...

11

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Myślałem, że otrzymam konkrtnę odpowiedzi typu: Tak jest w porządku wszystko naprawia małym kosztem i jestem zadowolony albo Nie polecam nie jest dobrym fachowcem, a nie  przesciganie wymyślanie co by mogło się spalić czy rozwalić. Nie wiem jak bym wiedział to sam bym sobie naprawił i nie zwracał kija na forum. A pytanie Się mnie czy u mnie z deklem w porządku jest już kompletnie żałosne ;////

12

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

govi1 - chcesz raz zemną pojechać do jednej z większych firm produkujących elektronikę i zobaczyć jak wygląda serwis? Zdziwisz się jak zobaczysz... tak - lupy i to ogromne.

13

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Marek kowalski - zabierz sprzęt do tego serwisu ZURD, zobacz co Ci powiedzą. Jak pokręcą nosem to dawaj do mnie na priv.

14

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

Pracowałem w tym zawodzie sporo czasu w Kartuzach i nadal pracuje w podobnej branży i jakoś lupa nie jest najważniejszym przyrządem pomocnym w naprawie chyba że ktoś nosi musztarduwy . Tym bardziej w wzmacniaczu gdzie elementy posiadają  normalne wymiary, końcówka mocy to spory element!

15

Odp: Opinia o starszym panu z serwisu ZURD.

No to chociaż wyjaśniła się sprawa dlaczego ten temat w ogóle powstał.