Odp: Domek letniskowy
Zakładam wątek, w którym z pewnoscią będę sie udzielać. Bynajmniej nie po to by sie domkiem pochwalić bo właściwie nie ma czym . Jednak mam kilka problemów do rozwiązania aby ulepszyć pobyt w tym domku.
Kiedyś mogliśmy korzystać z ciepłej wody; brać prysznic, myć naczynia ciepłą bierzącą wodą. Wodę pobieraliśmy ze studni; wrzucamy pompę głębinową, która podaje wodę do podgrzewacza a następnie z kranu leci (znaczy kiedyś leciała) ciepła woda. Podgrzewacze są w porządku. Jakiś specjalista nam powiedział, ze to z powodu niskiego poziomu wody w studni, za daleka jest droga/za wysoko od wody do podgrzewacza a wiec ciśnienie poboru wody minimalne. Faktycznie kiedyś woda była wysoko a ostatnimi laty jest jedynie na 1 krąg. źródło wysycha czy coś . kiedyś odkręcałam wodę i od razu miałam ja w kranie, teraz muszę poczekać aż doleci do kranu i czasami ciurkiem leci. Po co to opisuje? Otóz pomyślałam, ze gdyby zamontować na zewnątrz na wysokości zlewu i prysznica -dużą beczkę do wody pitnej, którą napełniałoby sie wodą szlauchem ze studni. Następnie do tej beczki podłączyć wszystkie wężyki, zaworki i inne pier***łki. Wtedy źródło wody byłoby bardzo blisko podgrzewacza a wiec ciśnienie wody powinno być większe...dużo wieksze niż ze studni. W takiej sytuacji podgrzewacz powinien grzać-prawda? Ja sie na tym nie znam ale tak to sobie wyobrażam. W podobny sposób mamy wodę do spuszczania w kibelku, który jest poza domkiem.
Miłego dnia
